Dziś ostatni podjazd pociągiem i koniec "wakacji".
Jedziemy do Valenca do Minho.
Po drugiej stacji pociąg nagle się zatrzymał. I stał tak dobre półtorej godziny.
Zaczęła się bieganina. Pojawiła się policja.
Prawdopodobnie ktoś wpadł pod pociąg. Maszynista aż czerwony z wrażenia. Nie dziwię się. Kobitka podróżująca w naszym wagonie zaczęła modlić się na różańcu.
Przykre doświadczenie.
Ale po jakimś czasie ruszamy i dojeżdżamy do Valenca.
Wysiadamy i kierujemy się do miasta aby znaleźć szlak. Bo przecież gdzieś tam jest.
Idąc widzimy dziwne zbiegowisko. Jest nawet facet ubrany jak pielgrzym - widać że przebieraniec bo za bardzo jest czysty/dokładnie ubrany/elegancki... no nie wiem - ale od razu było widać, że przebieraniec.
Okazuje się, że jest promocja dróg św. Jakuba. Basia zaczęła obchodzić to zbiegowisko... ale mnie złapano i do ankiety.... Aneta też coś opowiadała... Potem robili nam zdjęcia z jakimiś oficjelami - tcy prawdziwi pielgrzymi z nas niby... No śmieszne.
W końcu nas wypuścili i poszłyśmy dalej. Do miasta, które jest "very, very old" jak wytłumaczył nam uczestnik tej całej maskarady.
impreza promująca camino |
główna atrakcja - prawdziwe pielgrzymki |
w końcu Valenca |
rzymski kamień milowy |
Zanim jednak opuścimy Valence deszcz przestaje kropići wychodzi piękne słońce. Z murów twierdzy podziwiamy rzekę Minho i miasto Tui leżące na drugim brzegu rzeki. Jest to nasz dzisiejszy cel - mało ambitny, ale cóż.
tam będziemy iść |
zaduma nad architekturą obronną |
źródło? |
trasa prowadzi przez twierdzę |
Wydaje mi się, że więcej oczekiwałam po tym mieście. Nie znalazłam w nim tego czego szukałam. Może to deszcz- pierwszy na naszej trasie? Może to całe zdarzenie z wypadkiem? Nie wiem. Bez żalu opuszczałam Portgalię. Wołała mnie (z godzinnym wyprzedzeniem) Hiszpania.
Wiemy, że dzisiejsza trasa była za krótka na to aby mieszkać w albergue municypialnym więc od razu swoje kroki kierujemy do albergue El Camino privado. Kilka kroków od ryneczku. 10 euro. Jesteśmy pierwsze. Kobitka z baru dzwoni do właścicielki i każe nam sobie wejść i wybrać dowolne miejsca.
ponte internacional |
Tui witamy zmianą godziny na zegarkach i w komórkach, smsem powitalnym i szybkim ściąganiem kurtek bo się ciepło zrobiło. Camino jest oznakowane bardzo fajnie. Ale gdy dochodzimy do pewnego miejsca, gdzie strzałki każą nam iść w bok - a katedra jest na wprost - idziemy intuicyjne na skróty.
Okazuje się, że trasa została trochę zmieniona, a my idziemy starym szlakiem. Na chodnikach co 5 metrów wielkie muszle, a po chwili strzałka pokazująca gdzie mamy skręcić.
skrótem... |
stare miasto - nowe oznaczenia |
tunelem |
Robimy pranie, kapiemy się, na balkoniku słońce świeci pięknie więc rzeczy na słońce.
Po jakimś czasie nadchodzi burza, więc zajmujemy suszarkę na rzeczy i od tej pory pranie schnie w salonie.
Katedra otwarta dopiero od 16 - ale mamy mieć sello piękne. Idziemy więc na obiad - burzy nie ma, ale pada więc peleryny na siebie i maszerujemy.
Miasto mnie zachwyciło- po obiedzie wyszło słońce, więc zwiedzanie - snucie się po mieście. Obchodzimy je całe czekając na Mszę św.
w dół |
a wy gdzie idziecie?? |
Najbardziej szokujące dla mnie jest to, że około godziny 21 dzieci bawią się w najlepsze na ulicach i jest gwar.
Gwar w knajpie pod naszym pokojem ucicha też około 24... masakra.
----------------------------
kościół dominikanów |
twierdza Valenca |
Via Romana - ten Roman strasznie kluczył jak się okazuje |
czy wskażesz nam drogę? |
ALBERGUE (wg. www.vialusitana.org)
VALENÇA DO MINHO
Albergue de Peregrinos S. Teotónio – 50 lugares
Avenida dos Bombeiros Voluntários
www.cm-valenca.pt/portal/page/valenca/portal_municipal/Turismo/Caminhos_de_Santiago
www.cm-valenca.pt/portal/page/valenca/portal_municipal/Turismo/Caminhos_de_Santiago
TUI
Albergue de Peregrinos – 36 lugares – 6 €
Rúa Párroco Rodríguez Vázquez s/n
Tel: 638 276 855
Tel: 638 276 855
Albergue “El Camino” (privado) – 30 lugares – 10-12 €
Albergue “Villa San Clemente” (privado) – 30 lugares – 10 €
Albergue “Caracol Veloz” (privado) – 10 lugares – 12 €
----------------------------
Wyświetl większą mapę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz